piątek, 21 czerwca 2013

Liczy się tylko dolar - czyli zmiana planów.

W poprzednim wpisie pisałem, że w miarę obniżania stóp procentowych przez RPP i prognozowanego osłabienia się złotego będę powiększał swój portfel oszczędności w walutach obcych do 10-15%.

Niestety plan potoczył się zupełnie inaczej i w tym momencie mam w walutach obcych ponad 50% portfela moich oszczędności. Z tego najwięcej posiadam USD na drugim miejscu CHF i resztę EUR.

W związku z ostatnim osłabieniem się złotego wydaje mi się, że była to dobra decyzja.

Do tej pory myślałem, że największe znaczenie mają ruchy RPP ale tak naprawdę na kurs złotego największy wpływ ma kurs EUR/USD i 10PLY.B oraz decyzje Bena Bernanke :). Jeśli ktoś jest zainteresowany kursem złotego w najbliższej przyszłości to warto śledzić te wykresy i różne komunikaty z USA.


1 komentarz: